Lewe lusterko od Anglika 😉

Cześć i czołem, dopadło mnie 🙂 zgruzowałem lewe oryginalne lusterko. Dokładnie silnik sterujący składaniem lusterka. Zakup takiego silnika jest praktycznie nie możliwy, dlatego też zacząłem poszukiwania lusterka używanego lub nowego :). Z używanymi lusterkami do wersji europejskiej jest tak jak z dinozaurami – czyli ich nie ma :(. Zostają dwie opcje. Lusterko używane wersja „anglik” lub nowe, wyrób lusterko podobny. Ja w pewnym amoku i zarazem pełen optymizmu zamówiłem lusterko z drugiej opcji, czyli wyrób lusterko podobny. Po wyjęciu tego czegoś z pudełka, zderzyłem się z produktem, który tak szybko jak rozpakowałem tak spakowałem z powrotem i wydrukowałem kwit do kuriera, aby ten jak najszybciej zabrał to zło z mojego garażu. 

Widzisz więc, że musiałem powrócić do opcji pierwszej, czyli lusterko „angielskie”. Znalazłem lusterko nawet za całkiem dobre pieniądze na jednym z portali aukcyjnych. Lusterko po 2 dniach pojawiło się u mnie na warsztacie. Wszystko się zgadzało, lusterko lewe „anglik” ale dokładnie tak jak ja potrzebowałem, czyli 11 PINów i pamięć. Zatem rewelacja 🙂 ale czekała mnie jeszcze rozbiórka mojego starego i tego zakupionego celem zmiany bazy, fota poniżej:

Na zdjęciu powyżej widać wyraźnie, że kont podstawy lusterka dla wersji „angielskiej” jest prawie 2 razy większy od kąta podstawy wersji „Europa”. Zatem przełożyłem wszystkie elementy do mojej starej podstawy i lustereczko śmiga. Roboty z tym jest na godzinkę z piwkiem w jednej ręce ;). 

Zatem, jeśli musisz zmieniać lusterko lewe zastanów się czy nie lepszy będzie taki anglik. Bo naprawdę to co do mnie przyjechało za ponad 500 PLN jako nowe, to bałbym się zamontować do auta. Prawdopodobnie najmniejszy grad rozwaliłby to w drobny mak. 

Rys 1. Silniczek oryginalny
Rys 2. Silniczek nieoryginalny

Rys 1. Prezentuje oryginalny silniczek regulacji lustra. Rys 2. przedstawia jakieś coś, co niby ma regulować lustro – to nie może działać ;(